Sezon na maliny, w zależności od odmiany, zaczyna się nawet w czerwcu. ale to lipiec i sierpień są miesiącami obfitującymi w maliny. Chociaż ich ceny od lat są wysokie, warto „napakować” swoje ciało malinowymi dobrociami. Jeżeli masz dostęp do własnych malin albo leśnych to wygrałaś/ -eś los na loterii.
Maliny kochano od zawsze. Już w mitologii wspominano maliny jako niezwykłe owoce, a pierwsze wzmianki dotyczące ich uprawy pochodzą z VI w.
Maliny są niezwykle bogate w różne wartości odżywcze:
• witamina C i E (naturalne antyoksydanty)
• witaminy z grupy B: B1, B2, B6
• kwas foliowy
• potas
• wapń
• fosfor
• magnez
• żelazo
Maliny są bardzo popularnym źródłem fitamin określanych jako fenolowe antyoksydanty, które wspomagają funkcjonowanie naszego organizmu.
W malinach występują również kwasy organiczne, tj. kwas cytrynowy, jabłkowy, salicylowy oraz ponad 100 różnych olejków eterycznych.
Maliny zawierają błonnik i pektyny, które są doskonałe dla naszego układu pokarmowego, a ich niskokaloryczność sprawia, że można bezkarnie spożywać ich duże ilości.
Maliny w leczeniu
Maliny zarówno świeże, jak i przetworzone mają właściwości przeciwzapalne i przeciwgorączkowe. Bardzo często stosuje się w czasie infekcji i przeziębień.
Znane są również przeciwnowotworowe właściwości malin, które dzięki kwasowi elagowemu hamują rozwój raka.
Maliny zamknięte w słoiku to doskonały sposób, by jesienią i zimą budować naszą odporność.
Jedz i pij maliny na zdrowie!