Przepraszamy, musisz włączyć JavaScript, aby odwiedzić tę stronę.

Majówka w skansenie w Siepcu - strzał w dziesiątkę - relacja

Tegoroczna majówka w skansenie w Sierpcu to przede wszystkim rodzinna atmosfera, cudowna pogoda, licznie przybyli odwiedzający. Byliśmy i my!  

Tradycje rodzinnych pikników na świeżym powietrzu łączą biesiadę, wspólną zabawę oraz tańce. Nie mogło ich więc zabraknąć i tym razem. Na terenie wsi rzędowej czekało na gości wiele atrakcji, w amfiteatrze rozbrzmiewała muzyka i śpiewy, a dla miłośników wyrobów regionalnych, rękodzielniczych i tradycyjnych przygotowano kiermasz.

Jak to kiedyś bywało…

W zagrodach chłopskich na terenie wsi odbywały się prezentacje codziennych prac. Starsi wspominali, jak za ich czasów wyglądała orka, bronowanie czy np. sadzenie ziemniaków, a młodsi i najmłodsi mieli okazję zobaczyć to zapewne pierwszy raz w życiu.

Wśród wielu atrakcji wielkim zainteresowaniem cieszyły się także pokazy tradycyjnego rzemiosła plecionkarza, szewca, a nawet kowala. Z lżejszych prac domowych można było spróbować swoich sił w gręplowaniu wełny, wykonaniu firanek z papieru czy szydełkowaniu. Zainteresowani własnoręcznie mogli spróbować prania z wykorzystaniem tradycyjnych narzędzi z tamtych czasów, mogli posłuchać porad zielarki lub przygotować swoją własną kokardę narodową. Najmłodsi chętnie uczyli się chodzenia na szczudłach czy toczenia obręczy – co wielokrotnie okazywało się nie lada wyzwaniem.

Na scenie amfiteatru wystąpiła Młodzieżowa Orkiestra Dęta z OSP w Sierpcu w towarzystwie tanecznego zespołu mażoretek Alizma, a miłośnicy straganów i rękodzieła mogli zakupić swoje ulubione pamiątki podczas trwającego przez cały dzień kiermaszu.

Frekwencja robi wrażenie

W trakcie całej majówki Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu odwiedziło ponad 8 tys. osób. To najlepszy dowód na to, że w sierpeckim skansenie wiedzą, jak dobrze bawić się i wypoczywać.