Przepraszamy, musisz włączyć JavaScript, aby odwiedzić tę stronę.

Międzynarodowy Festiwal Sztuk Performatywnych – relacja

Teatr, muzyka, taniec i inne rodzaje występów towarzyszą ludzkości od zarania dziejów. Wiele sztuk widowiskowych jest prezentowanych w specjalnie dedykowanych do tych celów budynkach, takich jak teatry i opery, ale wiele z nich odbywa się na scenach na wolnym powietrzu podczas festiwali lub wręcz na ulicy. Sztuki performatywne obejmują szereg dyscyplin, które są wykonywane przed żywą publicznością, w tym teatr, muzykę i taniec, często z wykorzystaniem symbolicznych przedmiotów, mają na celu wyrażenie swoich emocji i uczuć. Wykonywane są praktycznie w każdym możliwym do wyobrażenia miejsc – liczy się magia, nastrój, ludzie, a nie blichtr marmurów i kryształowych żyrandoli.

Dzięki staraniom Muzeum Mazowieckiego w Płocku właśnie takiej sztuki mieliśmy okazję doświadczać wraz z grupą naszych seniorów w dniach 19 do 22 lipca 2023 r. w Płocku. Twórczość uznanych zarówno na świecie jak i w Polsce 50 artystów prezentowana była nie tylko w siedzibie Muzeum (m.in. w muzealnej auli, patio, w sali wystaw czasowych), ale także na płockich ulicach okalających muzeum oraz płockiej katedrze. Na nas największe wrażenie zrobiły wystąpienia plenerowe skupiające uwagę nie tylko widzów, którzy planowali swoje uczestnictwo, ale także przypadkowych przechodniów. Festiwal będący jak wskazywała w pierwszym jego dniu jego kuratorka Pani Małgorzata Sady był częścią projektu "Opowieści. Świat jest bardziej skomplikowany niż nasze prawdy o nim". Tym samym, występy, często w niekonwencjonalny i szokujący (zwłaszcza dla senioralnego widza) sposób zwracał uwagę na istotne problemy ludzkiej egzystencji, a także skłaniał do dyskusji na temat wartości i pogoni za często efemerycznymi ideami.

Wśród wielu artystów Festiwal w sposób szczególny honorował tych najsłynniejszych do których zaliczono m.in. Marilyn Arsem (USA), Maya Gordon (Izrael/Holandia/Polska), Nigel Rolfe (Wielka Brytania/Irlandia), Alastair MacLennan (Irlandia Północna/Szkocja), Joanna Rajkowska (Polska/Wielka Brytania), VestAndPage (Niemcy/Włochy), John K. Farah (Kanada/Niemcy).

Niemniej jednak podkreślić należy, że bardzo pozytywne opinie publiczności zyskała grupa artystów ukraińskich (Olha Chyhryk, Andrij Helytovych, Maria Hoyin, Petro Riaska, Yaryna Shumska), których występy w naturalny sposób wiązane były z ludzkimi tragediami podczas wojny z Rosją. Wśród polskich artystek nie sposób nie wymienić Hany Umeda z występem Endless Box w którym zamknięta niewielka przestrzeń to  nie tylko schronienie przed rzeczywistości i ucieczka w klaustrofilską przyjemność wolną od trudów otaczającego świata, ale także przestrzeń miliona dowolnie wykreowanych i wymyślonych światów pozbawionych ograniczeń i i codziennego skrępowania. Wiele emocji dostarczyła także Sylwia Hanff – jej wystąpienie skłoniło do dyskusji na temat otaczającego nas cierpienia, konfliktów zbrojnych, kryzysów czy dehumanizacji życia społecznego. Padało tu również pytanie – czy by zmienić świat nie powinniśmy zmienić najpierw siebie?

Festiwal uznać należy za wybitne przedsięwzięcie, które przyciąga do siebie nie tylko widzów w wieku senioralnym, ale także i młodzież. A może w przyszłym roku warto udać się do Płocka z nastoletnimi wnukami? Propozycja niewątpliwie warta rozważenia.

 

Kategoria